Dzieciństwo ma smak waty cukrowej

poniedziałek, Sierpień 11, 2014 18 1

Są takie przedmioty, o których marzyliśmy całe życie. I tacy ludzie obok, którzy bez mrugnięcia okiem spełniają nasze dziecięce fantazje.
wata cukrowa-1

Wata cukrowa to smak dzieciństwa. Festynów, beztroskiej zabawy. Kolejka, w której się stało odganiając osy. I ta magia, gdy pan „waciarz” wyciągał drewniany patyczek i zaczynał się show. Białe nitki nawijały się same zgrabnie na patyk, a nasze dziecięce oczy robiły się coraz większe ze zdziwienia i podekscytowania.
wata cukrowa-2

wata cukrowa-3

Pamiętam też gdy kiedyś zjadłam aż 7. I nie pochorowałam się.
Do dziś uwielbiam.

I nawet jeśli będę ją kręcić okazjonalnie, to owa waciarska maszynka ma inny wymiar.

Wymiar tego człowieka obok, który zna moje marzenia.

I niesie wielkie pudło z prezentem czując że tylko skręcona kostka nie pozwala mi podskakiwać jak dzieciak. I wie, że ten dzieciak w urodziny zje watę na śniadanie, do kawy.

wata cukrowa-4

wata cukrowa-5

wata cukrowa-6

wata cukrowa-7

wata cukrowa-8

wata cukrowa-9

wata cukrowa-10

wata cukrowa-11

wata cukrowa-12

A kto spełnia Wasze marzenia? Czy raczej spełniacie sami? O czym kuriozalnym marzycie? A może też o maszynce do robienia waty?

Komentarze: 18
  • Fontenblue
    Sierpień 11, 2014

    o rety! boski prezent!!! też uwielbiam! jest to zdecydowanie smak którym się delektuję i który budzi we mnie dziecko! coś jest w tej wacie :)

  • las pegaz
    Sierpień 11, 2014

    no nie wierze!!!! takie rzeczy można dostać….? toć to urządzenie mistyczne… na wyższym poziomie wtajemniczenia…

  • Ludmiła Karpiuk
    Sierpień 12, 2014

    Gratuluję! Spełnione marzenie to najlepszy prezent! A jeszcze ze smakiem dzieciństwa!..

  • Darek
    Sierpień 12, 2014

    Świetny prezent i coś czuje, że zagości niebawem i w naszym domostwie. Każdy jako dziecko chciał być na miejscu pana sprzedawcy waty by móc kręcić je bez końca. Posiadając takie cudo dobrze by było zachować pewien umiar. Cała magia właśnie w tej niedostępności i festynowej okazyjności takich wyrobów jak wata, gofry czy lody z automatu. Kręcić ale by nie spowszedniało, kręcić od święta

    • Księżniczka w kaloszach
      Sierpień 12, 2014

      Na pewno jest cos w tym, co piszesz. Że to co niedostępne ma swój urok i magię.
      Waty na szczęście nie da się jeść codziennie, a ja przez 3 dni zjadłam tylko jedną, całą resztę kręcąc dla gości;]

  • Magda Tomkowicz
    Sierpień 12, 2014

    Ale gdzie? Skąd? I w dodatku takie piękne! No nie wierzę! Za kilka dni mamy rocznicę ślubu, może ten ktoś obok mnie odczyta moją tęsknotę za dzieciństwem i za tą magią, którą stworzyłaś tym wpisem :)

    • Księżniczka w kaloszach
      Sierpień 13, 2014

      W Empiku kochana i na przecenie w dodatku! Ale one są w sieci, pod hasłem maszyna do waty cukrowej. Trzymam kciuki za spełnienie Twoich dziecięcych nostalgii. I daj znać czy się udało!

  • Alicja
    Sierpień 13, 2014

    Przepadłam. Cudne!

  • joaśka
    Sierpień 13, 2014

    Oooo… Jak słodko… Piękny prezent!!! Też mam obok osobę, która spełnia moje marzenia. Czasem też lubię spełniać je sama :)

  • aga
    Sierpień 15, 2014

    ale czad! i do tego różowa! ja też chce! zresztą kitchen ais’em też bym nie pogardziła :P

  • Agnieszka
    Listopad 16, 2014

    Witaj,mam pytanie.Czy Twoja maszynka również wyłącza się po zrobieniu niespełna jednej waty i trzeba odczekać dość długą chwilę żeby znów ją włączyć.Z moją właśnie tak się dzieje i nie wiem czy to normalne czy powinnam ją reklamować.Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz:-)
    Pozdrawiam

    • Księżniczka w kaloszach
      Listopad 16, 2014

      Tak, na filmie widać zresztą, że się wyłączyła;]

      • Agnieszka
        Listopad 17, 2014

        Dziękuję bardzo za odpowiedź, ale zmartwiła mnie ona :-(
        W instrukcji jest napisane,że przerwę trzeba zrobić po wykonaniu 5 wat, a tu z jedną jest problem!
        Robienie waty miało być atrakcją na urodzinach córci,ale w takim tempie to nie ma szans,bo na nic innego niebyłoby już czasu.

        • Księżniczka w kaloszach
          Listopad 17, 2014

          No na przyjęcia się nie nadaje. Jakbyś zareklamowała i coś się zmieniło daj znać!

          • Agnieszka
            Listopad 17, 2014

            Jutro mąż ją zawiezie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dam znać.

  • Agnieszka
    Listopad 19, 2014

    Witaj.Maszynkę dziś zareklamowaliśmy.
    Ponieważ na stanie mieli jeszcze tylko jedną, też popsutą, bez problemu,od ręki, oddali pieniądze.

  • magda
    Styczeń 4, 2018

    witam chciałabym kupić taką samą różową maszynkę do waty

Dodaj komentarz