Jest takie miejsce cudne. Dla jednych może kraniec świata. Dla mnie początek mojego. Mojego nowego. Wielkie grodzisko będące dachem tego świata a stamtąd zapierający dech w piersiach widok.
Generalnie zgodnie z przypuszczeniami przyszła wiosna i życie nabrało tempa. Tempa które mnie przeraża, które powoduje że odwiedzam wasze blogi raz w tygodniu i mało piszę u siebie.
Ale to dobrze, że w pogoni za marzeniami wpada się w taki wir.
Wczoraj w tak zwanym międzyczasie trochę łażenia „po krzakach”, „pogoń” za klangorem i próby złapania żurawi w kadr. Dzień męczący, gdzie wysmagani przez cały dzień wiatrem padliśmy o 20.
Ale cudnie jest. I tego Wam też życzę.
Marzec 18, 2011
Niezła jesteś TAAAAKI wyskok!
Marzec 18, 2011
Takie tempo mimo padania o 20 daje jeszcze więcej energii, takiej od srodka i dla środka :)oby tak dalej i zdjecia super
Marzec 18, 2011
Co za wyskok pozdrawiam
Marzec 18, 2011
Witaj Księżniczko. Napisałaś w swoim poście o czymś, co mnie zaciekawiło: „Wielkie grodzisko będące dachem tego świata a stamtąd zapierający dech w piersiach widok”. Jeśli możesz, to zdradź mi, co to za miejsce. Przychodzi mi na myśl grodzisko w Haćkach i Góra Zamkowa w Drohiczynie…
Pozdrawiam
Marzec 18, 2011
chciałabym mieć tyle energii
Marzec 18, 2011
Niesamowita radość bije z tego posta. Dobrze jest móc robić to, co się kocha. Każdy z nas powinien mieć taki swój mały początek świata na jego krańcu. Pozdrawiam serdecznie. K.
Marzec 18, 2011
Alicjo to Góra Zamkowa w Zamczysku wczesnośredniowieczne grodzisko (obiekt archeologiczny wpisany do rejestru zabytków).
Marzec 18, 2011
Zapał i energia z jaką podchodzisz do realizacji swoich planów i marzeń jest do pozazdroszczenia! Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Marzec 18, 2011
Oj cudnie, wiosna idzie, i nawet księżniczki zaczynają latać..
Marzec 19, 2011
Wiosna… aż się skakać chce co widać na Twoich zdjęciach. Pozdrawiam.
Marzec 19, 2011
Zaiste, łażenie po krzakach wciąga. No a żurawie? Dały się pojmać kliszom/pamięciom cyfrowym?
Marzec 19, 2011
Wow… szczerze zazdroszczę…
Pozdrawiam M.
Marzec 19, 2011
Co za wyśmienita forma !
Pozdrawiam weekendowo
Marzec 19, 2011
wielka radość życia tak trzymać!
Marzec 19, 2011
Widać w Tobie radość i energię:) i to mi się podoba!
pozdrawiam!
Marzec 19, 2011
Kochana zdjęcia super i widzę że masz duuużo energii .Tak trzymać;-))
Pozdrawiam
Marzec 19, 2011
Fajne zdjęcia i Ty jako przyczajony tygrys i ukryty smok:)) Pewnie polowanie z aparatem owocne było:)
Uściski:)
Magda
Marzec 20, 2011
Jest coś takiego w wiośnie, że dodaje energii :))) Miejsce na dachu świata – cudowne i lewitacje masz udokumentowaną na bank :).
Marzec 20, 2011
Dziękuję za odpowiedź Okolica nawet na mapie prezentuje się niezwykle ciekawie. Pozdrawiam
Marzec 21, 2011
Wielkie skoki na cudne widoki !!!
Świetna jesteś !!! Dużo energii i optymizmu życzę
Ciepło pozdrawiam.
Marzec 21, 2011
Cudne zdjęcia
Pełne radości to chyba ze względu na wiosnę ?
Marzec 27, 2011
hehehe, ale świetne foty!!!
Marzec 27, 2011
Nic dziwnego, ze padliscie o 20, po takich wyskokach? Ja bym pewnie padla tam, gdzie bym wyladowala, pod warunkiem, ze udaloby mi sie oderwac nogi od ziemi… A jeszcze niedawno narzekalas na brak energii
Pozdrawiam cieplo. Sylwia
PS. Lopatka to taka zacheta do grzebania w ziemi, motywacji nigy za duzo
Kwiecień 9, 2011
jaki fajny komandos z Ciebie:)
Kwiecień 13, 2011
Skoczkowe zdjęcia – wow.