Miłość zamknięta w książce

wtorek, Styczeń 6, 2015 6 3

Leniwy poranek,  za oknem – 10. Piękne słońce gra na ścianach domu, pląsy w szlafrokach niczym pelerynach uskuteczniane przez małych. Zabawy z cieniem na ścianie. Wiele radości i śmiechu. I tak patrzę na te blond pukle, które żyją własnym życiem, lecę po aparat. Naciskam spust migawki, zatrzymuję ulotne chwile.zimowe słońce (2 of 35)

Te rozczochrane włosy, ulubiony szlafrok z Bamse, te beztroskie lata, zapamiętuje je, na potem. Chłonę takie momenty jak gąbka, każdego dnia. Staram się uwiecznić je, choć przeważnie jestem o krok za późno. Zapamiętuję w głowie choć wiem, że piękny to byłby kadr.

zimowe słońce (3 of 35)

zimowe słońce (4 of 35)

zimowe słońce (34 of 35)

zimowe słońce (5 of 35)

zimowe słońce (7 of 35)

zimowe słońce (9 of 35)

zimowe słońce (35 of 35)

zimowe słońce (12 of 35)

Gdy potem w dzień mam chwilę dla siebie, gdy Lew ma drzemkę, często sięgam do zdjęć właśnie. Mam taki rytuał, robię kawę i przenoszę się na ziemię. Do tej zawsze za mało wygłaskanej Buły. Oglądam nasze piękne fotoksiążki, rozmyślam.

zimowe słońce (19 of 35)

zimowe słońce (21 of 35)

zimowe słońce (24 of 35)

zimowe słońce (26 of 35)

zimowe słońce (20 of 35)

zimowe słońce (25 of 35)

zimowe słońce (30 of 35)

zimowe słońce (29 of 35)

zimowe słońce (32 of 35)

zimowe słońce (33 of 35)

zimowe słońce (31 of 35)

zimowe słońce (17 of 35)I wtedy nie mam wątpliwości, co podarujemy w tym roku dziadkom Lwa.
Gdy byli u nas z wizytą widziałam z jaką pasją oglądali nasze fotoksiążki, jak nie mogli wyjść ze zdziwienia, że można zamówić takie cacko. Najprawdziwszą na świecie książkę!

Tak, cacko.

Wiem, że będą je oglądać tak często jak my. Że zabiorą idąc w gości, by pokazać znajomym ich wnusia. Że wieczorami z nostalgią obejrzą, ciepło myśląc co słychać u nas, zastanawiając się pewnie nie raz, co robi ten mały blond rozczochraniec.

zimowe słońce (14 of 35)

zimowe słońce (16 of 35)

zimowe słońce (15 of 35)

Taki prezent to bezcenna pamiątka, to nie kolejny kubek czy bombonierka. To prezent z duszą.
Zwłaszcza jak z jego środka wypadnie jeszcze laurka zrobiona tymi małymi łapkami.
Myślę, że babciom zaszklą się oczy, a dziadkowie będą udawać, że im nie.

Jeśli chcecie podarować takie cacko dziadkom, zajrzyjcie na Printu

Jeszcze spokojnie zdążycie z zamówieniem, by dotarło do 21 stycznia.
Są też fajne promocje z tej okazji i spore rabaty!
Ja postawiłam na duży format 30×30 tym razem i przyznam szczerze, że nie mogę się doczekać!

A może macie inne ciekawe pomysły na prezent?

 

Komentarze: 6
  • Patrycja
    Styczeń 7, 2015

    Fotoksiążka to wspaniały prezent. Dwa lata temu nasi rodzice dostali książki ze zdjęciami z pierwszych 2 lat życia naszego starszego syna. Było to z okazji Bożego Narodzenia. Radość ogromna.

  • Anna (& Rock Star zwany Reksiem)
    Styczeń 7, 2015

    Dostaliśmy taki prezent od naszych młodych z ich ślubu. Teraz z niecierpliwością czekamy na footoalbum ze zdjęciami naszej wnusi. To bezcenna pamiatka.

  • ewamaison
    Styczeń 7, 2015

    świetny czas ! a Buła tuląca się do Twojej nogi to kapitalny widok ! pozdrawiam

  • Hanka
    Styczeń 7, 2015

    Piękne chwile zatrzymane w kolorowym kadrze, będą wywoływać wspomnienia z zakamarków pamięci!
    Dobrego i zdrowego Roku 2015, pełnego radości i miłości,
    Anna Laddy Widajewicz

  • Kalina
    Styczeń 7, 2015

    My od kilku lat dajemy dziadkom na Gwiazdkę kalendarz ze zdjęciami naszych synków. Staram się aby zdjęcia były z danego miesiąca – widać wtedy jak rosną. Dziadkowie są zachwyceni :)

  • Introversja
    Styczeń 8, 2015

    W ubiegłym roku do Dziadków Gabrysi powędrowały kalendarze ścienne z naszymi zdjęciami. W tym roku myślę o koszulkach…
    A jeśli chodzi o fotoksiążki to wspaniała sprawa! Dziwię się, że nie wpadłam na ten pomysł, gdy kompletowałam zdjęcia do albumu z Chrztu Młodej… ;)

Dodaj komentarz