Rozrywki w stylu vintage

wtorek, Styczeń 27, 2015 25 3

Kilka dni temu, parę minut przed 22 kończyła się aukcja na Allegro. Siedzę przed komputerem z wypiekami na policzkach. 7 minut do końca, 5 minut, 3 minuty. Ręce mi się pocą i czuję stres, czy internet nie wykręci mi numeru gdy będzie już moment licytowania, nie zawiesi sie jak ma w zwyczaju? Staram się myśleć racjonalnie, jedna osoba zalicytowała, mało wyświetleń. Wygram! Minuta do końca. Zaczynamy szaleństwo. . .projektor-2

Oczyma wyobraźni widzę tę matkę, z drugiego końca Polski, równie zawzięta niż ja. Ale pewnie z szybszym internetem;] Przekraczam założoną wcześniej graniczna stówkę, i już licytuję w emocjach.

Bo chcę.

Od 49 zł dochodzimy do prawie 150 z wysyłką, na szczęście kończy się aukcja.

A ja tak marzyłam o nim! O tym domku! Że będę się nim bawić, tfu, że Lew będzie się nim bawić;]

Nie wygrałam niestety.

Czego?

Domku Muminków, dla Lwa oczywiście;] Czy o nim marzył? Wątpię;] Czy ja marzyłam? Jasne! Chciałam go mieć! Bo miał posmak mojego dzieciństwa! Muminków na dobranoc. Miał posmak rozrywki w stylu vintage.

projektor-8

Lubię wyciąganie z czeluści piekielnych starych zabawek. Serce mi rośnie, gdy widzę jak kręci go coś, co kręciło mnie jak byłam mała. Czuję wtedy, że mogę przeżyć to na nowo.

projektor-3

Tak było też z projektorem. Pamiętam z dzieciństwa bajki wyświetlane wieczorami na ścianie. Ten klimat oczekiwania aż się założy bajkę. Pamiętam, że miałam jakąś ulubioną o małpce, choć dziś nie przypominam sobie jej tytułu.

Nasz rzutnik zaginął podczas przeprowadzki a konkretnie pakowania. Więc tym większa była radość gdy się znalazł a wraz z nim karton bajek. Nie wiem, kto miał większą frajdę, ja czy Lew. Bo Karol po trzykrotnym złym nawinięciu filmu zastanawiał się czy naszym ojcom też się tak przytrafiało.
Pomysł na wieczór był świetny, Lew siedział jak zaczarowany. A w bajkowych napisach był błąd ortograficzny;]

projektor-4

projektor-5

projektor-6

P.S. Myślę, że ta matka z końca Polski teraz jest mega szczęśliwa. W końcu kupiła sobie domek, o jakim marzyła tyle lat. I na dokładkę może wciskać kit, że kupiła go dziecku – tak jak ja chciałam zrobić. I zazdroszczę jej! Bardzo!

P.S. 2. Mam jeszcze taką nostalgię z dzieciństwa – Moskwicz na pedały! Ale na Allegro osiąga tak zawrotne ceny, że nawet nie próbuję. Bo potem emocje, te sprawy i nagle się okaże, że mamy auto na pedały w cenie auta dla dorosłych w roczniku 95;]

Komentarze: 25
  • www.nebule.pl
    Styczeń 27, 2015

    Hehehhe! Oj żebym wiedziała to też bym licytowała:) Dla siebie oczywiście, bo Lilka w życiu Muminków nie oglądała:)

  • nawarsztacie.blog.pl
    Styczeń 28, 2015

    A ta bajka o malpce…czekaj czekaj, ja mam projektor z dziecinstwa i tez z dzieckiem starszym ogladam. Ogladamy oczywiscie moje bajki bo teraz juz takich nie ma.no i mam jedna bajkę o malpce. Malpka Kasia co to ją zwineli w dziecinstwie z dżungli i do miasta trafila do dziewczynki, Ania ma na imię, ale Ania z rodxicami mudisla wyjechac i mapkę zostawila u cioci no i ta mapkę porwal kataryniarz. Co dalej nie wiem, bo film urwany, żeśmy z bratem w dziecinstwie mocno go eksploatowali;))))

  • Siłaczka
    Styczeń 28, 2015

    Ha, my projektor, oryginalny z lat 70, kupiliśmy Lince na Gwiazdkę! Czekamy, aż dorośnie.

    • Księżniczka w kaloszach
      Styczeń 28, 2015

      Super! A bajek dużo macie?

  • Marta K
    Styczeń 28, 2015

    Do dziś nie mogę sobie darować, że oddałam mojego Moskwicza :( a co do zabawek, uwielbiam się bawić z M. moim 20-letnim Lego i maszyną do szycia. Teraz dodatkowo „dorosła” już do czytania moich ulubionych książek i to już jest totalna magia :) Powodzenia na kolejnej aukcji!

    • Księżniczka w kaloszach
      Styczeń 28, 2015

      No weź! Miałaś Moskwicza!? Ja tylko wzdychałam bo chciałam go mieć.
      Jakie masz ulubione książki?

      • Marta K
        Styczeń 28, 2015

        Miałam, takiego wiśniowego :) ach jakie niezapomniane rajdy po podwórku były! Uwielbiam Astrid Lindgren ( najbardziej „Dzieci z Bullerbyn” ale Pippi też podbiła moje serce), aktualnie zaśmiewamy się z przygód Emila. M. to w ogóle jest agentka, jak się kilka razy coś przeczyta to zapamiętuje tekst i nie ma opcji, żeby coś przeoczyć/zmienić :) W dzieciństwie uwielbiałam jeszcze czytać takie opowiadanie, chyba o Natalii i łabędziu, ale książka się zagubiła a ja nie mogę przypomnieć sobie tytułu i autora :(

        • Księżniczka w kaloszach
          Styczeń 28, 2015

          Zazdrocha! A wiesz, że mam Dzieci z Bullerbyn na rzutnik!

  • slojma
    Styczeń 28, 2015

    Bajka o malpce a moze to malpka w kapieli uwielbialam ja. A projector czeka na Vivi.

  • Monika Bajor
    Styczeń 28, 2015

    Oj znam znam. Ola jeszcze mnie od środka kopie, a już ma cała półkę bajek. Od kilku lat je gromadzę. Te z mojego dzieciństwa, które doszczętnie lub połowicznie zniszczyłam, te których nigdy nie miałam, i te, które teraz urzekają mnie treścią i grafiką. Nawet moja mam upolowała na Allegro jedną ze swojego dzieciństwa :) To mi przypomina, że miałam jeszcze czegoś poszukać ;) Pozdrawiam – mysz

  • mamawsamraz
    Styczeń 28, 2015

    Rzutnik! To było cos. Uwielbiałam jak tata czytał mi bajki ze ściany a moskwiczem z górki śmigalam bo pedałować mi sie nie chciało

  • arma
    Styczeń 28, 2015

    Mam projektor i cala siate bajek. Nikomu nie oddam a ukochana to o psie który jeździł koleją i pimpus sadelko. Konik od barbie oraz lego z końmi, pluszaki ukochane czekają… Wiem o czym piszesz ;)

    • Księżniczka w kaloszach
      Styczeń 28, 2015

      Sama sobie obejrzyj, a co będziesz czekać!

  • Mc2
    Styczeń 28, 2015

    Kiedyś się pozbywaliśmy prlowskich gratów, bo komu to potrzebne, stare, podniszczone i tylko miejsce zajmuje… A teraz takie pamiątki są warte fortunę :) I bądź tu mądry :)

    • Księżniczka w kaloszach
      Styczeń 28, 2015

      A dziś osiągają zawrotne ceny na aukcjach. Więc Ci co gromadzili na strychach są wygrani!

  • ewamaison
    Styczeń 28, 2015

    też to mam !!!! ściana w dużym pokoju, zasłonięte firany i slajdy !!! świetne wspomnienia

    • Księżniczka w kaloszach
      Styczeń 28, 2015

      Ciekawe czy L będzie z nostalgią wspominał?

  • kinderkieu
    Styczeń 28, 2015

    Mamy taki projektor!!!! cudo z mojego dzieciństwa )))

    • Księżniczka w kaloszach
      Styczeń 28, 2015

      Oglądacie?

  • Betsypetsy
    Styczeń 28, 2015

    Projektora nie mieliśmy ale mieli nasi serdeczni znajomi/przyjaciele i to u nich z nimi oglądaliśmy z wypiekami na twarzy kolejne bajki :) a ile bylo przygotowań przed wyświetlaniem bo trzeba było pozasłaniać okna kocami by nie czekać na wieczór, to były czasy ! Nie wiedzieliśmy co to jest nuda :)

  • M.
    Styczeń 28, 2015

    Mam kilka barbie sprzed ponad 20 lat razem z ubrankami, które sama szyłam i całkiem spore pudełko klocków lego. Czekają aż moje maluchy trochę podrosną. Na razie powyciągałam pluszaki i „bezpieczne” lale. Chyba bardziej dla siebie, bo okazało sié, że młodzież jest jeszcze za mała :-) Pozdrawiam!
    P.S. W jednym ze sklepów internetowych z zabawkami widziałam domek Pipi razem z figurkami. Nie vintage, ale zatrzymuje wzrok :-)

    • Księżniczka w kaloszach
      Styczeń 29, 2015

      Domek Pippi brzmi nieźle!

  • Julitta
    Styczeń 30, 2015

    Ostatnio wykonałam do brata telefon, znalazłam w końcu rzutnik, przysyłaj slajdy :D ! W domu rodzinnym mam ich masę :)Pamiętam tę magię wieczorów, gdy wszyscy razem oglądaliśmy i zdjęcia zrobione przez mojego tatę i bajki… Znalazłam online też w końcu skaner do slajdów, chcę zeskanować trochę zdjęć z mojego dzieciństwa.

Dodaj komentarz