Któregoś dnia wieczorem zasiedliśmy do pisania listu do Mikołaja. W tym roku Lew był wyjątkowo zdecydowany na to, co chce dostać. Z racji tego, że to jeszcze ten czas, gdy prościej jest narysować niż napisać, w liście zostały misternie wyrysowane klocki wafle, których duże opakowanie jest według Lwa nadal za małe by zrobić większe konstrukcje (u nas hicior od Mikołaja z zeszłego roku, biją na głowę nawet Lego). Gdy dostanie duże opakowanie, będzie mógł w końcu zbudować maskę(!) i rękawice robota:D
Kolejną rzeczą z listu był „Czubaka” z Lego. Jeśli chodzi o gwiezdne wojny jestem zupełną ignorantką zarówno fabuły jak i bohaterów. Pobieżnie kojarzę pewnie ze 4 postacie, ale zarówno duży jak i mały chłopak w naszym domu dokładnie maja obcykane, kto jest kim i że Sokół to nie koniecznie ptak drapieżny.
Gdy Lew skończył pisać list i zapakował go do koperty, zostawiając na kominku zaczął się zastanawiać, czy w tym roku znów Mikołaj do niego napisze i wyśle mu film. Już trzeci rok z rzędu korzystamy z usług Elfi i mam wrażenie, że z roku na rok filmy są coraz fajniejsze i dłuższe. Standardowo jak co roku zamawiam film i list, i potem marudzę, że mamy w domu panikę „Mamo zgubił się list” po czym następuje spektakularny płacz i jęk. „Mamo, gdzie mój dyplom grzecznego dziecka”? itd itd…
Z filmem jest jeszcze lepiej. Lew chce go oglądać po stokroć, puszczać dziadkom, babciom, ciociom. A ja po świętach jak co roku będę tłumaczyć, że nie można filmu z Mikołajem oglądać 5 razy dziennie do Wielkanocy…
Gdy widzę z jakimi wypiekami za każdym razem ogląda film, gdzie są też nasze zdjęcia, jak odpowiada Mikołajowi, którego ma na szklanym ekranie, wiem, że lojalność marce to dobry wybór. Dopóki będzie wierzył w Mikołaja, będę zamawiała mu taki film. Gdy wyrośnie, zgram filmy z wszystkich lat na dysk i podaruje, na pamiątkę.
P.S. Gdy przyszedł List od Mikołaja, mówię – „Lew, mam dla Ciebie niesamowitą niespodziankę! Zgadniesz jaką?”
Na co młody człowiek odpowiada „Szczeniaczki?”
Tak. W domu, gdzie mieszka 5 psów jedynie kolejne psy byłyby w stanie przyćmić wszystkie inne „fajerwerki”.
Kurtyna.
Listopad 29, 2017
Zakochałam się w tym portalu, dzięki Tobie zamówienie złożone. Filmiki świetnej jakości.
Grudzień 5, 2017
I jak tu nie wierzyć w Św.Mikołaja…i oby jak najdłużej !
Grudzień 9, 2017
Ależ Ci chłopak wyrósł:)):))Zdjęcie z psem zaglądającym mu przez ramię cudne:)