Tipi i życie bez telewizora

czwartek, Czerwiec 5, 2014 16 0

Życie na wsi wciąga. Jak się okazuje też jest bardzo absorbujące i zwyczajnie czasu na blog brakuje.
Niedawno uświadomiłam sobie ze żyjemy już ponad rok bez telewizora.

Bez oglądania, bo przez ten czas może ze dwa razy oglądaliśmy film, ja obejrzałam zimą jakieś seriale ale zupełnie nie odczuwam braku. Bo telewizor fizycznie mamy, został przewrotnie i celowo w starym domu, gdyby jednak brakowało.
Nie brakuje, za to książki po prostu pożeram, lektura zwykle starcza na dwa dni.
Lew jest dzieckiem bezbajkowym. Wymusza to na pewno na rodzicu więcej wygibasów celem zajęcia dziecka, bo o ile prościej włączyć minimini;] Czy jemu brakuje? Nie bo nie zna, kilka razy oglądał bajkę w komputerze podczas inhalacji katarowych ale nie domagał się więcej. Za to domaga się chodzenia do kur, głaskania koni,zabaw w tipi. Naśladuje nas i czyta choć chyba lepiej napisać ogląda książki jak szalony;]Tipi chodziło za mną już jakiś czas. Oferty gotowych porażały ceną zwłaszcza jak się jest rodzicem, który potrafi coś zmajstrować.
Pewnego pochmurnego dnia powstało. Cały czas cieszy. Zamieszkuje je całe stado plastikowych koni, tam się czyta książki i świeci latarką.
Żadna bajka nie jest w stanie dorównać takiej atrakcji.

A na bieżąco jak ktoś ciekaw co u nas zapraszam też na mój Instagram

Komentarze: 16
  • Karolina Małgorzata
    Czerwiec 5, 2014

    Świetne ,sama bym takie chciała ;)

    • folkmyself
      Czerwiec 6, 2014

      Zbuduj, to proste! Kto powiedział że duze dziewczyny nie mogą mieć tipi?

  • mania
    Czerwiec 5, 2014

    Mądra decyzja, jest tyle ciekawszych zajęć od oglądania tv! A Młody jaka widać zadowolony z pomysłowości Mamy :)

  • Kasia
    Czerwiec 5, 2014

    O, wywolalam Cie :). tzn. Dziś o Tobie myślałam, ze dawno nic tu nie pisałas a tu przy wieczornych przeglądzie listy blogów taka niespodzianka. My tiwi nie mamy już 5 lat i żyjemy, a nawet mamy się dobrze. A tipi świetne! Nic dziwnego, ze Lew je pokochał!

  • fretki-pixxy
    Czerwiec 5, 2014

    Aż musiałam przeczytać mężowi. Chcielibyśmy w podobny sposób wychować naszą małą.

  • myibali
    Czerwiec 6, 2014

    W telewizji i tak nic nie ma, niestety z wiekiem dzieci bardziej chcą oglądać bajki i siedzieć na komputerze.

    • folkmyself
      Czerwiec 6, 2014

      Pewnie tak, ale póki rodzic ma na to wpływ czemu nie zadecydować? Każdy dokonuje własnych wyborów, daje dziecku przykład własnym postępowaniem. Nie uważam ze tv to szatan ale uważam ze dzieci wybierają go bo naśladują rodziców i nie mają lepszych alternatyw.

  • Wiewióra
    Czerwiec 6, 2014

    kiedyś tez żyłam bez telewizora, niestety znowu jest i dzieciaki oglądają bajki, oczywiście w chwilach poza nauka, czytaniem i zabawami na świeżym powietrzu :)

  • Kamphora z Podlasia
    Czerwiec 6, 2014

    Moja młoda wychowywała się w stajni, a telewizji nie oglądała do czwartego roku zycia (później było przedszkole). ja tez za wiele tv nie oglądałam siłą rzeczy, co najwyżej Czterech pancernych albo Karino ;-)))

  • madzika
    Czerwiec 9, 2014

    fajny ten Twój Lew :)

  • bestyjeczka
    Czerwiec 11, 2014

    Mądrze chowacie synka, wyrośnie ciekawy świata. Oby tylko mu nie przeszło (widzę po starszym, szkoła i koledzy trochę go zepsuły, niestety). Miło popatrzeć jak Lew się rozwija, aż zazdroszczę, że mój młodszy nie jest taki do przodu.
    Telewizji jako takiej nie mamy, samo urządzenie owszem, czasem Leon obejrzy bajkę na dvd. Ale jak ma do wyboru szaleństwo na jeździku, czy chodzenie po zielonym to bez zastanowienia wybierze ruch a nie siedzenie przed pudłem.

    • folkmyself
      Czerwiec 15, 2014

      Dzięki, liczę się z tym, że z czasem pewnie tak się nie da ale póki mogę decydować staram sie to robić.

  • basia d
    Czerwiec 11, 2014

    Fajowe Tipi, a TV ja też mym się chętnie pozbyła, ale mąż bardzo przywiązany:)

  • ewamaison
    Czerwiec 15, 2014

    ale super tipi !!! też miałam szyć a w końcu kupiłam żabę :-))