Życie na wsi wciąga. Jak się okazuje też jest bardzo absorbujące i zwyczajnie czasu na blog brakuje.
Niedawno uświadomiłam sobie ze żyjemy już ponad rok bez telewizora.
Bez oglądania, bo przez ten czas może ze dwa razy oglądaliśmy film, ja obejrzałam zimą jakieś seriale ale zupełnie nie odczuwam braku. Bo telewizor fizycznie mamy, został przewrotnie i celowo w starym domu, gdyby jednak brakowało.
Nie brakuje, za to książki po prostu pożeram, lektura zwykle starcza na dwa dni.
Lew jest dzieckiem bezbajkowym. Wymusza to na pewno na rodzicu więcej wygibasów celem zajęcia dziecka, bo o ile prościej włączyć minimini;] Czy jemu brakuje? Nie bo nie zna, kilka razy oglądał bajkę w komputerze podczas inhalacji katarowych ale nie domagał się więcej. Za to domaga się chodzenia do kur, głaskania koni,zabaw w tipi. Naśladuje nas i czyta choć chyba lepiej napisać ogląda książki jak szalony;]Tipi chodziło za mną już jakiś czas. Oferty gotowych porażały ceną zwłaszcza jak się jest rodzicem, który potrafi coś zmajstrować.
Pewnego pochmurnego dnia powstało. Cały czas cieszy. Zamieszkuje je całe stado plastikowych koni, tam się czyta książki i świeci latarką.
Żadna bajka nie jest w stanie dorównać takiej atrakcji.
A na bieżąco jak ktoś ciekaw co u nas zapraszam też na mój Instagram
Czerwiec 5, 2014
Świetne ,sama bym takie chciała
Czerwiec 6, 2014
Zbuduj, to proste! Kto powiedział że duze dziewczyny nie mogą mieć tipi?
Czerwiec 5, 2014
Mądra decyzja, jest tyle ciekawszych zajęć od oglądania tv! A Młody jaka widać zadowolony z pomysłowości Mamy
Czerwiec 5, 2014
O, wywolalam Cie :). tzn. Dziś o Tobie myślałam, ze dawno nic tu nie pisałas a tu przy wieczornych przeglądzie listy blogów taka niespodzianka. My tiwi nie mamy już 5 lat i żyjemy, a nawet mamy się dobrze. A tipi świetne! Nic dziwnego, ze Lew je pokochał!
Czerwiec 6, 2014
Potęga podświadomosci!
Czerwiec 5, 2014
Aż musiałam przeczytać mężowi. Chcielibyśmy w podobny sposób wychować naszą małą.
Czerwiec 6, 2014
I co na to mąż?:D
Czerwiec 6, 2014
W telewizji i tak nic nie ma, niestety z wiekiem dzieci bardziej chcą oglądać bajki i siedzieć na komputerze.
Czerwiec 6, 2014
Pewnie tak, ale póki rodzic ma na to wpływ czemu nie zadecydować? Każdy dokonuje własnych wyborów, daje dziecku przykład własnym postępowaniem. Nie uważam ze tv to szatan ale uważam ze dzieci wybierają go bo naśladują rodziców i nie mają lepszych alternatyw.
Czerwiec 6, 2014
kiedyś tez żyłam bez telewizora, niestety znowu jest i dzieciaki oglądają bajki, oczywiście w chwilach poza nauka, czytaniem i zabawami na świeżym powietrzu
Czerwiec 6, 2014
Moja młoda wychowywała się w stajni, a telewizji nie oglądała do czwartego roku zycia (później było przedszkole). ja tez za wiele tv nie oglądałam siłą rzeczy, co najwyżej Czterech pancernych albo Karino ;-)))
Czerwiec 9, 2014
fajny ten Twój Lew
Czerwiec 11, 2014
Mądrze chowacie synka, wyrośnie ciekawy świata. Oby tylko mu nie przeszło (widzę po starszym, szkoła i koledzy trochę go zepsuły, niestety). Miło popatrzeć jak Lew się rozwija, aż zazdroszczę, że mój młodszy nie jest taki do przodu.
Telewizji jako takiej nie mamy, samo urządzenie owszem, czasem Leon obejrzy bajkę na dvd. Ale jak ma do wyboru szaleństwo na jeździku, czy chodzenie po zielonym to bez zastanowienia wybierze ruch a nie siedzenie przed pudłem.
Czerwiec 15, 2014
Dzięki, liczę się z tym, że z czasem pewnie tak się nie da ale póki mogę decydować staram sie to robić.
Czerwiec 11, 2014
Fajowe Tipi, a TV ja też mym się chętnie pozbyła, ale mąż bardzo przywiązany:)
Czerwiec 15, 2014
ale super tipi !!! też miałam szyć a w końcu kupiłam żabę :-))