Wymarzony weekend

niedziela, Marzec 9, 2014 9 0

Pierwszy tak naprawdę chyba taki jak to sobie wyobrażałam kiedyś, jak myślałam o mieszkaniu na wsi.
Dużo koni i pracy z nimi, dużo przyrody, dużo spacerów, dużo psiego biegania i wypieków na policzkach. Beztroskiego relasku, picia kawy, gadania ze znajomymi

.
Buła rośnie jak na drożdżach, Lew również. Są oboje doskonałymi kompanami do szaleństw i brudzenia się. Ale i dzieci i zwierzęta najszczęśliwsze ponoć brudne;]

Komentarze: 9
  • Wiola N
    Marzec 10, 2014

    Jak to dobrze, ze tak wcześnie można cieszyć się wiosną :) U nas weekend też zdecydowanie plenerowy. Dużo słońca, ptaków i rowerowe wycieczki:)

    Uściski :)

  • Betsypetsy
    Marzec 10, 2014

    aż chce się żyć :)

  • ulietta
    Marzec 10, 2014

    ciekawostka z tym mieszkaniem na wsi i czasem na korzystanie z dobrodziejstw przyrody, coooo??? :) jak najwięcej takich weekendów :*

  • bestyjeczka
    Marzec 10, 2014

    Oby takich dni było jak najwięcej. Kiedyś Lew Ci za to podziękuje. Pozdrawiam serdecznie!

  • mammarzenie
    Marzec 10, 2014

    zazdroszczę tej beztroski i tego spaceru ,niestety ja swój wymarzony weekend spędziłam na grabieniu ogrodu , pozdrawiam gorąco marzena

  • Fuerto
    Marzec 13, 2014

    Ależ świetne zdjęcia!
    Pozdrawiam

  • Mamani
    Marzec 13, 2014

    Oaza szczęśliwego życia i spełnienia :-) Cudownie!

  • Martek
    Marzec 13, 2014

    pieknie :-)
    to co kocham na wsi to wlasnie spacery, rozmowy i kawa na powietrzu :-)

  • eMeM
    Kwiecień 10, 2014

    I niby kto jest brudny na Twoich zdjęciach…? Heh, my też mieszkamy na wsi, a właściwie w lesie i rzeczywiście – moje dzieci (jedno ludzkie, drugie psie) zdecydowanie najbardziej są szczęśliwe, jak dobrze się ubrudzą. Ja mniej. Ale cóż… ;-)

Dodaj komentarz