Najdroższe pieczarki świata

czwartek, Lipiec 24, 2014 3 2

Lubię zestawy DIY. Zrób sobie sam, wyhoduj, wyczaruj. Tak więc gdy znalazłam na Allegro zestaw do domowej uprawy pieczarek napaliłam się, jak to będzie bajecznie i co ja będę z nich robić.
pieczarki-2

A jak było? Kurier przywiózł karton z idiotoodporną instrukcją. Podlewałam, okrywałam, zraszałam, zasypywałam, rozgrabiałam. Po 3 tygodniach zaczął się wysyp pieczarek. A ja byłam w siódmym niebie.

pieczarki-1

Instrukcja twierdziła, ze można zebrać do 10 kg z pudła. Że można zbierać przez kilka miesięcy.  Mi się udało dwa razy. W odstępach kilkudniowych. I szlag trafił uprawę.
Było mi przykro i byłam wkurzona. Trochę nabita w butelkę. Cała reszta grzybni elegancko spleśniała a kolejny wysyp przypominał raczej oślizgłe grzyby atomowe niż kuliste cudne pieczarki.

Być możne coś źle zrobiłam, choć w kontekście tego że jednak coś wyrosło mało mi się to wydaje prawdopodobne.

Wnioski z tej przygody płyną takie że czasami nie opłaca się robić czegoś tylko po to by „mieć własne”. Zebrałam jakieś 3 kg grzybów, poświęciłam może niedużo czasu ale rozłożonego na 3 tygodnie by mieć pieczarki po ponad 10 zł za kg;]

No ale nauka i doświadczenie też kosztują. A tu widać koszty ukryte były wysokie.

A wy lubicie zestawy „zrób to sam” czy wolicie „gotowce”?

Komentarze: 3
  • Monika z Mazur
    Lipiec 24, 2014

    Lubię bardzo ale też zawsze kalkuluje opłacalność. Mimo, że wolę swoje to ekonomia powoduje, że zmieniam zdanie i rezygnuje z pomysłu.

  • Joanna Tecza
    Lipiec 24, 2014

    10 zl za kilogram to jeszcze nie tragedia ;) Gorzej, gdyby wyszlo 100zl za kg ;) A na tym tle radosc, ze jednak „swoje” to chyba jednak bezcenne, co?

  • Ania Mazur
    Lipiec 28, 2014

    Ja tak hodowałam boczniaki – pierwsze dwa zbiory spowodowały zawrót głowy!!! Trzeci spleśniał, a potem dorwały się do balotu jakieś robaki i po boczniakach….