bo mam już dość tej zimy. Dość -20, dość szczypiącego mrozu, derek końskich. Chcę by było zielono, by wychodziły piegi na twarzy a włosy fruwały na wietrze.
W działaniach w zasadzie marazm, oglądam seriale, gotuję, piekę ale nic nowego.
Po prostu czekam na lepszą pogodę a tymczasem czuję przesilenie mimo że za oknem mroźna zima.
Więc jem szpinak, mam znów blond włosy. Kupiłam nasiona i będę je siać.
I czekam, w zielonym.
P.S. Wygrałam cudny pasek w a-lab;]
Luty 24, 2011
ale Ty jesteś śliczna….
Luty 24, 2011
no to przesyłam wiosenną energię i wiosenne promienie ———<<<<<
bo u nas wiosna na całego!!!
- to pisałam ja- wygrzana słonkiem na parkowej ławce. ach,cudnie!
Luty 24, 2011
Też dzisiaj na moim talerzu zagościł szpinaczek. Piękny uśmiech!
Luty 24, 2011
To teraz jesteś blądi???
łoł ;))
pozaklinam z Tobą bo już mnie cholera bierze, jakaś ta zima choć wcale nie szczególnie długa to jednak męcząca
pozdr
13ka
Luty 24, 2011
ale Ty jesteś piękna… I dobrze Ci w każdych włosach
U nas też trochę wiosny by się przydało, bo te mrozy już dokuczliwe szczególnie z rańca jak czas do pracy, przedszkola i szkoły brrrr!
Ja robię kiełki, jem szczypiorek, a na moim blogu zdarzają się i truskawki i stokrotki
Buziaki M.
Luty 24, 2011
Ja też dziś sie szpinakuję i też czekam z utęsknieniem na wiosnę:)
ale wystarczy popatrzec na Twój umiech i wiosennie sie robi
Pozdrowienia
Luty 24, 2011
Uwaga słodzę do kwadratu: Pani Wiosna z Ciebie i z tymi promiennymi włosami i uśmiechem – każdy lód się stopi Chociaż mam większy sentyment do Twoich rudych kosmyków. Pozdrawiam….mimo zimna…wiosennie!
Luty 24, 2011
Zaklinaj wiosnę księżniczko, zaklinaj, patrzeć na okienny termometr już nie mogę;))
tego opatulania się też mam dosyć.
A blond włoski są piękne i ta fryzurka, jessssssu! fantastyczna!
Pozdrawiam.
Blondynka
Luty 24, 2011
fajna fryzura, zazdroszczę blond i szpinaku:) pozwolę sobie na niego dopiero jak Zu zacznie jeść coś innego niż mnie, bo szpinak tylko z czosnkiem, a mała nie lubi czosnkowego mleka ;/ pozdrawiam ciepło.
Luty 24, 2011
Szpinak:)))najlepiej z czosnkiem:) pychota!
ładna fryzurka!
pozdrawiam!
Luty 24, 2011
Fajnie wyglądasz w blondzie;-)
Szpinak uwielbiam, zawsze mam go w swoim ogródku z warzywami. Jest tak jakby KRÓLEM;-)))) Ja część nasionek posiałam i też czekam z utęsknieniem na wiosnę.
Całuski
Luty 24, 2011
Ale Ty jesteś śliczna:)
Luty 25, 2011
Energii wiosennej u mnie nie ma to nie doślę – ale pozdrowienia jak najbardziej! I nam już tęskno do wiosny…
I bardzo ładnie Ci w jasnych włosach!
Luty 25, 2011
Wiosnę, to Ty masz w sercu i w tym uśmiechu…
Luty 25, 2011
Nooo, śliczna, śliczna!!! Też chcę wiosny! Bardzo! Mam już dosyć ubierania siebie i dzieciaków w milion warstw…
Luty 25, 2011
jaka z Ciebie ładna babeczka! no no i ooooczy taaaaaaaaki wielkie!
pozdrawiam!
Luty 25, 2011
Z takim uśmiechem na pewno szybko przywołasz wiosnę
Buziaki.
p.s.ja też jestem nosowo kolczykowa
Luty 25, 2011
Hej blondyneczko, ja też mam dzisiaj szpinak z fetą w cieście francuskim.
Miłego weekendu
Luty 25, 2011
Sznureczko, ślicznie wyglądasz
Luty 25, 2011
Sama sobie taki fryz zafundowalas? Znaczy o upiecie mi chodzi, bo to jakas wyzsza szkola jazdy! Nascie lat nosilam wlosy do tylka, a takiej fryzury nie udalo mi sie sklecic… W blond kolorze bardzo Ci do twarzy, i wiosennie tak! Szpinak bleeee… za to kielki rzodkiewkowe mniam! Moc energii przesylam! Sylwia
Luty 27, 2011
Ja tam śpię. Myślę, że mnie coś szturchnie przy plus 15 Pachnie aż u mnie tym szpinakiem…jeszcze mnie obudzisz;)
Luty 27, 2011
Jeszcze trochę i będzie:-) Pozdrawiam jak zwykle:-)
Luty 27, 2011
Ja tez chce juz wiosne
Piekna kobietka z Ciebie, oczy jak dwa wegielki pozdrawiam
Marzec 1, 2011
Szpinak:) Dzisiaj kupuję szpinak…
Zaklinaj tę wiosnę. Ja jesienią posadziłam 100 cebulek narcyzów i bardzo niecierpliwie czekam na kiełki. Za oknem słońce i rano -11
Pozdrawiam
Marzec 2, 2011
Patrzę na ciebie i widzę wiosnę, patrzę na szpinak i … jeść mi się chce Cieplutkie pozdrowionka
Marzec 5, 2011
Gratulejszyn wygrania paska
Ja też kolczykowonosowa! Jaka Ty śliczna jesteś (głupie określenie ale jedyne które przyszło mi do głowy w chwili obecnej ahaha)