Po zimie przyniosłam ze strychu pudło z butami i ogarnęła mnie trwoga. Lew na wiosnę i lato nie miał ani jednej pary pasujących butów nadających się do wyjścia. Za to miał mnóstwo za małych i takich nadających się do piaskownicy albo do karmienia kur;] Długo szukałam fajnych butów, porządnie uszytych, skórzanych. O przyjemnej dla oka estetyce, bez „licencyjnych bohaterów”. Gdy znajdowałam ładne – zwykle były kiepsko uszyte, źle wykończone albo zwyczajnie tylko do stylizacji, bo noszenie byłoby katastrofą dla dziecka.  Przestałam nawet wierzyć w to, że znajdę takie spełniające wszystkie wymogi. Aż trafiłam na buty Ciciban

Podobało mi się, że są skórzane, że mają formowany na ciepło nosek, który nie będzie się deformował. Szukałam też butów, które Lew bez problemu z poczuciem sukcesu włoży i zdejmie.

Mimo, iż Lew ma wysokie podbicie całkiem sprawnie radzi sobie samodzielnie.  Nie bez znaczenia było też, że mają amortyzatory – bo problemach z bólami wzrostowymi ortopeda sugerował wybór butów które mają takie wkłady.

Buty łatwo również utrzymać w czystości – mamy dwie pary białych i bez problemowo po wytarciu szmatką wyglądają znów jak nowe.

Moimi faworytami są sznurowane butki. Z boku mają zamek, więc się wkładają łatwo, można dodatkowo za pomocą sznurówek dopasować je  do szerokości stopy. Są bardzo stylowe i to idealny wybór.

Buty Ciciban są w całości wykonywane w Słowenii, kupując je wiedziałam, że nie kupuję chińskiej tandety, która będzie się rozpadać i trzeba będzie ją najpierw wywietrzyć;]

Czy buty Ciciban mają jakieś mankamenty? Według mnie jeden – na zdjęciach producenta w ogóle nie widać ich uroku!

Buty Ciciban są wyłącznie do kupienia w sklepie piccologatto.pl

Google+

Paulina H.