Jestem sfilcowana, życiem tak generalnie. Barkiem który znów ostro daje znać, że go mam. Mimo wszystko jednak fajnie się życie plecie.
Wtorek, środa to dwa niesamowite wieczory w Skansenie. Wieczory w babskim gronie, w skansenowej chacie, przy ciepłym piecu. Klimat nieziemski, wata w oknach skrzynkowych, na wacie miechunki zasuszone, wokół gwar i niesamowite szaleństwo kolorów. Kolorów, faktur i pomysłów. To właśnie warsztaty filcowania w Skansenie.
Niesamowicie udane, tym razem namówiłam mamę i mam wrażenie że mimo że wracała do domu „sfilcowana” to chyba połknęła bakcyla i wie za co cenię takie rękodzielnicze spotkania.
Dwa dni szaleństwa, na mokro, na sucho, na pewno dużo nowej wiedzy, bo do tej pory na mokro szło mi różnie i raczej nie byłam zadowolona z efektów.
Tym razem w ciągu dwóch dni powstała kulka, wałek na korale, skarpeta mikołajowa, kwiat i babuszka.
Ja jestem zadowolona, a wam jak się podoba?
A co poza tym? Po domu rozchodzi sie zapach szarlotki sypanej;] W końcu dziś imieniny Karola! Szkoda ze muffiny „dały ciała” ale nie zawsze pierwszy maja!
* 1 szklanka mąki pszennej
* 1 szklanka cukru
* 1 szklanka kaszy manny
* 4-5 kwaśnych jabłek
* kostka masła
Mąkę, cukier, kaszę i proszek wymieszać. Podzielić na 3 części.
Jabłka obrać, wydrążyć gniazda nasienne, zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Tortownicę wysmarować tłuszczem.
Na dno formy wysypać jedną część suchych składników, na nie rozłożyć połowę jabłek Następnie wysypać drugą część suchych składników, rozłożyć równomiernie resztę jabłek. Na wierzch wysypać ostatnią porcję suchych składników.
Masło – ja wrzucam do zamrażarki by lepiej się kroiło – ciąć na plastry i równomiernie rozłożyć na wierzchu ciasta.
Piec w temperaturze 180ºC przez około 60 minut. Masło podczas pieczenia się topi i razem z sokiem z jabłek zespala wszystkie warstwy. Warto podczas pieczenia spód zabezpieczyć większą formą (np. położoną poziom niżej w piekarniku), ponieważ często nadmiar soku i tłuszczu wydostaje się z tortownicy
Smacznego 
Pozdrawiam ciepło!
Listopad 4, 2010
Babuszka jest słodka
Też bardzo je lubię.
Spotkania rękodzielnicze zawsze chyba mają taką atmosferę
Listopad 4, 2010
Świetna ta roladka filcowa z serduszkiem!
Listopad 4, 2010
Wszystkiego bardzo dobrego Karolowi:) A szczególnie bardzo dobrej szarlotki:)
A poza tym, to:Aaaaaa…!!!!!!!!!!! Babuszka jest wspaniała! No SUPER!!!!!
Listopad 4, 2010
Piękne rzeczy zfilcowałaś aż oczy rwią ( moja faworytka to babuszka):)
Listopad 4, 2010
Folkmyself czy jest cos czego nie potrafisz?
zadziwiasz mnie w kazdym poście …
A muffiny jakie robiłaś, ja muffiny nazywam leniuszkami bo cokolwiek bym do nich wrzuciła i jakkolwiek niedbale podeszła do robienia ciasta i tak zawsze wychodzą i co więcej: są smaczne, w sumie to samo z szarlotką sypaną … zawsze wychodzi…
Pozdrawiam cieplutko.
Listopad 4, 2010
Ale cudne!!! Szczególnie babuszka przypadła mi do gustu i wałek na korale. Piękne dzieła
Listopad 4, 2010
Też zakochałam się w filcowaniu. Niby takie nic a można zrobić takie cudne rzeczy
. Ostatnio jak filcowałyśmy, doszłyśmy do wniosku że to jest jakieś takie mistyczne i tkwi w nas z prababki na prababkę – najlepiej się rozmawia kiedy coś tam się dłubie w rączkach 
Listopad 4, 2010
Wszystkiego naj, naj, najlepszego dla Karola :))
Babuszka super! Skarpeta fantastyczna
Ale jakie klimatyczne miejsce – może kiedyś pokażesz zdjęcia?
Pozdrawiam
Listopad 5, 2010
Szarlotka, to moje pierwsze ciasto, które przygotowałam samodzielnie jako młoda mężatka.
A babuszka i walec istne cudo !
Pozdrawiam
Listopad 5, 2010
babuszka boska,wałek do korali kojarzy mi się apetycznie z lizakiem…:)
Listopad 7, 2010
Ha, też wykonujemy to ciasto. Niezawodne. I ta chrupiąca skórka mmmmm
Listopad 8, 2010
Folkmyself nie wiedzieć czemu też mam sympatię do …13-tki… lubię jej wątek .. niestety jak plotki głoszą odchodzi z serialu. Lubisz muzę z serialu?
Listopad 8, 2010
Szczerze powiedziawszy to jakoś specjalnie nie zwróciłam na nią uwagi – ale lubię jak House plumka na gitarze;]
Listopad 9, 2010
Extra te filcaki:) jestem pełna podziwu
Pogoda do kitu to i bark daje się we znaki… wracaj szybko do zdrowia 
Listopad 9, 2010
Pyszne ciasto, ja dodaję jeszcze płatki owsiane, czasem zamiast jabłek daję śliwki i cynamon:) mniam!
Pozdrawiam
dzidziolek.posterous.com
Listopad 23, 2010
But-skarpeta i babuszka bardzo mi się podobają. Roladka tez nieżle się zapowiada.pozdrawiam