Za mną szalony weekend. Trzy dni z niesamowitymi ludźmi w malowniczym skansenie nad Narwią.
Dni pełne wrażeń, śpiewania , grania na różnorakich instrumentach i utwierdzania się w przekonaniu że są ludzie nieziemsko zdolni.
Paradoksalnie w głowie zawrócił mi zupełnie inny instrument niż lira;] Ale tyle życia jeszcze przede mną że niewykluczone że i ja kiedyś zostanę muzykantem;]Podczas gdy ja śpiewałam o Ewie i Skąpcu Makarym, Karol oddawał się fotografowaniu żab, które można zobaczyć na jego blogu KLIK
Jakież nudne to życie by było gdyby człowiek nie miał pasji!
i kilka Karolowych klatek
Marzec 19, 2012
To teraz już wiem gdzie Ty byłaś jak Cię nie było Ależ się stęskniłam !
Rewelacja, nie wiem czy miałabym tyle cierpliwości, żeby się nauczyć grac na jakimś takim instrumencie, ale sprawa fascynująca. Ach!
Marzec 19, 2012
No po prostu rewelacja!! Czy w takich warsztatach uczestniczą tylko luzie, którzy umieją grać/śpiewać??
ps. cudne foty!!!!!!!!!!!!!
Marzec 19, 2012
O jakie klimaty cudowne!!! może jakiś filmik z głosem???:)
Pozdrawiam
Marzec 19, 2012
Ale swietne migawki! Masz racje, zycie bez pasjii- nie jest zyciem, pozdrawiam cieplo
Marzec 20, 2012
Wow, aż chciałoby się posłuchać:)
Marzec 20, 2012
Jakie przepiękne detale na tych instrumentach! o_O
Życie bez pasji musi być katorgą – tak myślę
Marzec 23, 2012
Jestem pod wrażeniem !
Pozdrawiam serdecznie
Marzec 24, 2012
życie bez pasji byłoby nudne :)banał ,ale się sprawdza.Piękne zdjęcia .
Marzec 25, 2012
… i pasje integrują ludzi, co widać na Twoich pięknych zdjęciach:)
Pozdrawiam:)
Magda
P.S. Bardzo mi sie podoba Twój layout:)
Kwiecień 4, 2012
Świetny klimat zdjęć i pewnie atmosfera w czasie ich robienia
Czerwiec 29, 2012
Aaaaa, wypatrzyłam na focie moją koleżankę To ta w czerwonym kubraku