Ruch to zdrowie

czwartek, Wrzesień 4, 2014 8 0

Brzmi jak banał. Wyświechtany slogan. Ale wraca ten slogan do mnie w kontekście bycia rodzicem. Zaszczepiania w dziecku ruchu jako czegoś fajnego, jako sposobu na spędzanie czasu i na nudę.zezuzulla rower-3

 

Lew rowerem biegowym zainteresował się dość wcześnie. Więc pozwalaliśmy próbować w domu, siodełko było za wysoko, rower za ciężki a on miał 17 miesięcy. Ale chciał, a skoro chciał to trudno taką pozytywną energię stopować. Zawsze byliśmy tuz obok, motywując i zachęcając.

zezuzulla rower-1

zezuzulla rower-4

zezuzulla rower-2

Zawsze tez wpajaliśmy, że na rower jest kask. I nie ważne, ze w domu. Ważny dobry nawyk. Nauczył się, że to święta świętość, nie wsiada na rower bez kasku. Powiecie, że kiedyś kasków nie było – ano nie było – więc Karol triki kaskaderskie na rowerku Reksio okupił blizną na głowie, którą ma do dziś. Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Dziś Lew jest już dużym chłopakiem, z błyskiem w oku.  Lepiej sobie radzi z rowerem i bardzo chce jeździć. Jeden rower w domu, drugi na podwórku.

zezuzulla rower-6

zezuzulla rower-8

zezuzulla rower-7

Ale przecież to nie wystarczy, że ma rower i ze chce.

Wielu rodziców uważa, że wystarczy kupić dziecku kolejny rower, deskorolkę, jeździk i oczekiwać, że się zainteresuje.

zezuzulla rower-16

Bzdura, będzie cieszyło przez 5 minut i trafi w kąt, razem z farbami którymi w domu nie wolno malować i latawcem od cioci Hani, którego nikomu nie chciało się puścić.

Musimy wykrzesać z siebie energię i pokazać dziecku, ze to jest radocha, aktywnie w tym uczestniczyć.
Mi zdarzyło się na naszym trójkołowcu naginać razem z dziedzicem przez korytarze stajenne wokół budynku, siedząc na bagażniku i pedałując na malutkich pedałach a on dumnie w tym czasie na siodełku siedział i zaśmiewał się do rozpuku. A ja po dwóch okrążeniach ciężko łapałam oddech i śmiałam się razem z nim.
I wiedziałam, że jestem też tam po to by on poczuł wiatr we włosach, by go motywować i zachęcać.

zezuzulla rower-9

zezuzulla rower-13

zezuzulla rower-12

zezuzulla rower-10

zezuzulla rower-14

zezuzulla rower-11

 

zezuzulla rower-17

A co wy o tym sądzicie?

 

Lew ma na sobie super zestaw do wszelakich wygibasów podwórkowych i domowych od Zezuzulla, znajdziecie ich również na Facebooku i na Instagramie

Komentarze: 8
  • Kam
    Wrzesień 4, 2014

    zdjęcia fenomenalne!

    • Księżniczka w kaloszach
      Wrzesień 5, 2014

      Dzięksy!

  • Paula
    Wrzesień 4, 2014

    Zgadzam się z wszystkim co napisałaś i marzę o tym by mój synek spędzał swoje dzieciństwo tak aktywnie jak je spędzałam ja i mój mąż. Sęk w tym, że my już się rozleniwiliśmy i nie ukrywam, że ja sama wolę wieczory spędzać z książką niż na spacerze, ale ‚zmuszam się’ bo wiem, że jeszcze mam czas (synek ma 11 miesięcy) by sama tą aktywność fizyczną pokochać od nowa, a potem by ją zaszczepić w synku, który aż rwie się by z nim gdzieś wyjść, coś zrobić :) Z pewnością nie dam mu tak bez walki być dzieckiem telewizorowo – komputerowym, książkowym może być jak najbardziej :P

    • Księżniczka w kaloszach
      Wrzesień 5, 2014

      Ciężko czasami się zmobilizować, wiem coś o tym. „Za naszych czasów” było inaczej i to też jest fakt.

  • monica birch
    Wrzesień 4, 2014

    Moje córki też uczę różnych nawyków typu: zapinamy pasy w aucie, kask na głowie przy jeździe na rowerze czy rolkach…one już się tak nauczyły, że bez tego ani rusz! I są chyba jedynymi dziećmi z osiedla, które choć koło domu kilkanaście metrów mają pola do jazdy na rowerze, to jednak kaski zakładają i czasem tylko pytają, dlaczego inne dzieci jeżdżą bez kasków? :) One nawet nad morzem, jeziorem, basenem (to wiadomo) zakładają czepek i okularki, bo tak jakoś się przyzwyczaiły. Są bardzo ruchliwe z czego niezmiernie się cieszę i oby to im tak zostało na dłużej! :)

    • Księżniczka w kaloszach
      Wrzesień 5, 2014

      Ja duży nacisk kładę na bezpieczeństwo, ale moze jako koniarz mam po prostu spaczone podejście. Kask na rower, konia to konieczność. Nie wydumka.

  • Nasze Kluski
    Wrzesień 5, 2014

    Ogólnie to się zasadniczo zgadzam. No może poza kwestią kasku;)

    • Księżniczka w kaloszach
      Wrzesień 5, 2014

      Ale że różowy czy że w ogóle?;]

Odpowiedz na „KamAnuluj pisanie odpowiedzi